Specyfiką marketingu w sportach zespołowych jest coroczna zmiana linii graficznej w komunikacji. Kluby piłkarskie często opracowują key visual na sezon, który jest spójny z koszulkami meczowymi i aplikowany na wszelkie nośniki w mediach społecznościowych oraz merchandisingu. Jedyne elementy stałe w komunikacji to klubowy emblemat (herb) i barwy, które wymagają jednak profesjonalnego opracowania.
Przy okazji prac nad identyfikacją wizualną 100-lecia Lecha Poznań dokonałem kosmetycznej korekty klubowego herbu. Zaproponowałem również wówczas spójną typografię do zastosowań w komunikacji „Kolejorza”. Przygotowałem rekomendacje odnośnie fontu – wybór padł na wąski krój bezszeryfowy Heading Pro. Opracowałem wzór do zastosowania w identyfikacji wizualnej oraz na koszulkach meczowych. Do stworzenia abstrakcyjnego, linearnego motywu graficznego zainspirowały mnie polichromie uwiecznione na elewacji kamienic na poznańskim Starym Rynku. Grafika podkreśla dumę i przywiązanie klubu do miasta. Jej charakter nie jest jednak kopią dzieł Zbigniewa Bednarowicza a autorską interpretacją.
Latem po zmianie trenera Macieja Skorży na Johna van den Broma zespół przegrał kilka ważnych meczów, m.in. rewanż z Karabachem Agdam w eliminacjach Ligi Mistrzów. A jednak z każdym tygodniem zawodnicy łapali coraz wyższą formę i Lech zanotował serię świetnych meczów w Lidze Konferencji Europy. „Kolejorz” dotarł do ćwierćfinału rozgrywek, rozgrywając emocjonuj/ace mecze m.in. z Austrią Wiedeń (4-1 u siebie i remis na wyjeździe), 3-0 z Villareal CF, FK Bodø/Glimt, Djurgårdens IF i wyjazdowy z ACF Fiorentina. Śledziłem losy klubu z bliska, czego owocem są liczne fotorelacje z meczów w Ekstraklasie i europejskich rozgrywkach.
W Ekstraklasie drużyna zajęła III miejsce na koniec rozgrywek, co również uznano w Poznaniu za pozytywny finał emocjonującego sezonu.