Bieżąca kampania w europejskich pucharach nie ułożyła się po myśli kibiców „Kolejorza”. Nawet jeśli łatwe zwycięstwo nad Rapidem Wiedeń na inaugurację fazy ligowej Ligi Konferencji pozwalało patrzeć z optymizmem na kolejne boje. Późniejsza kompromitacja na Gibraltarze i następna porażka z Rayo Vallecano sprawiły jednak, że w meczu 4. kolejki z FC Lausanne-Sports musiał Lech zwyciężyć, by zachować realne szanse na awans do wiosennej części rozgrywek. Szwajcarzy w trzech kolejkach uzbierali 7 punktów po zwycięstwach nad łatwiejszymi rywalami (Breidablik, Hamrun Spartans) i remisie z Omonią Nikozja, więc przed pojedynkiem w Poznaniu mogli czuć mniejszą presję.
W stadionowym pubie poznańscy kibice zdradzali umiarkowany optymizm. Liczyli, że przeciwko rywalowi ze Szwajcarii „Kolejorz” pokaże równie skuteczny futbol co w ostatnim meczu z Radomiakiem (4-1). A jednak pucharowy pojedynek okazał się bardziej wyrównany, z optyczną przewagą gości – zwłaszcza po przerwie Lozanna była bliżej strzelenia bramki. Sytuacja uległa zmianie w 59 minucie, gdy trener Niels Frederiksen wpuścił na boisko Ismaheela, Bengtssona i Gumnego. Zwłaszcza nigeryjski rozruszał ofensywę Lecha i w 67. minucie wykończył podanie Jagiełły celnym strzałem. W końcówce Taofeek dorzucił asystę, wykładając piłkę do gola Yannicka Agnero.
W ostatnich dwóch meczach fazy ligowej Lech podejmie u siebie 1. FSV Mainz 05 oraz Sigmę w Ołomuńcu. Zwycięstwo w jednym z meczów powinno zapewnić awans do rundy play off, rozgrywanej w drugiej połowie lutego.
Lech: 41. Bartosz Mrozek – 2. Joel Pereira (59, 20. Robert Gumny), 27. Wojciech Mońka, 72. Mateusz Skrzypczak, 15. Michał Gurgul – 8. Ali Gholizadeh (59, 88. Taofeek Ismaheel), 43. Antoni Kozubal, 24. Filip Jagiełło (75, 23. Gísli Þórðarson), 99. Pablo Rodríguez (59, 14. Leo Bengtsson), 77. Luis Palma – 9. Mikael Ishak (85, 7. Yannick Agnero)
Lausanne: 25. Karlo Letica – 2. Brandon Soppy, 14. Kévin Mouanga, 5. Bryan Okoh, 18. Morgan Poaty (82, 93. Sékou Fofana) – 38. Gabriel Sigua (70, 10. Olivier Custodio), 8. Jamie Roche, 27. Beyatt Lekoueiry (82, 22. Enzo Kana-Biyik), 16. Nicky Beloko (70, 11. Nathan Butler-Oyedeji) – 9. Theo Bair, 7. Alban Ajdini (61, 70. Gaoussou Diakité)