KKS LECH POZNAŃ
VS. RKS RAKÓW CZĘSTOCHOWA

Taktyczne zwycięstwo Papszuna

Mecz 24. kolejki PKO Ekstraklasy 2021/22

Niedziela, 06/03/2022 godz. 17:30

Stadion Miejski w Poznaniu

Wynik: 0-1

Gol: Ivi López 50

Widzów: 27 534

Mecz najsilniejszych obecnie drużyn piłkarskich w Polsce zapowiadał się niezwykle interesująco. Zarówno Lech, jak i Raków, budowane są z myślą o sukcesach w kraju oraz skutecznej rywalizacji w europejskich pucharach. Władze „Kolejorza” postawiły na stworzenie kreatywnej drużyny z kluczową rolą skrzydłowych i szybkim rozegraniem w pomocy. W Rakowie sztab trenera Papszuna postawił perfekcję taktyczną i świetne przygotowanie fizyczne.

Przed niedzielnym meczem liczyłem na wyrównany pojedynek i wiele ofensywnych akcji, niczym w ostatnich meczach tych zespołów w Poznaniu (3-3) i Częstochowie (2-2). Nie spodziewałem się jednak, że od początku goście przejmą inicjatywę, skutecznie przerywając wszelkie zrywy zawodników „Kolejorza”. Raków zaskoczył wysokim pressingiem i zdominował Lecha w środku pola.

Do przerwy nieliczne akcje gospodarzy nie przyniosły klarownych sytuacji podbramkowych. 27 534 kibiców liczyło, że w II połowie Lechici zaprezentują większą determinacją, rozbijając obronę rywala niczym Pogoń Szczecin tydzień temu. Zespół Papszuna jednak przechytrzył poznanian i po szybkiej kontrze w 50 minucie Ivi Lopez wbił głową piłkę do bramki Bednarka. Gospodarze długo budzili się z letargu tego mroźnego wieczora, dopiero w końcówce zaczęli atakować z większą pasją i szybkością. Liczne rzuty rożne nie przyniosły efektu, strzały Kamińskiego, Kownackiego, Skórasia czy Rebocho nie trafiły do bramki Kovačevica. Lech przegrał pierwszy raz w tym sezonie na własnym stadionie. Walka o Mistrzostwo Polski z Pogonią i Rakowem dopiero zaczyna się!